Nietrafione prezenty świąteczne

with Brak komentarzy
Czas czytania: 3 minut

Niezależnie od tego, ile mamy lat, paczuszki leżące pod choinką rozpalają naszą wyobraźnię. Są jednak podarunki, których sami nie chcielibyśmy dostać i nasi bliscy z pewnością też nie.  

Kupowanie prezentów na święta spędza nam sen z powiek i może przysporzyć niezłego bólu głowy. Nietrafione podarunki mogą skutecznie popsuć humor obdarowanym, którzy nawet uśmiechem nie zdołają przykryć rozczarowania.

Co zrobić z nietrafionym prezentem? Na pewno podziękować i zrobić dobrą minę do złej gry. A potem… schować głęboko w szafie albo obdarować nim kogoś innego. A może z kimś się wymienić czy sprzedać przez internet na stronach z nietrafionymi prezentami.

Takie strony notują największy ruch właśnie po świętach. Za nieduże pieniądze można tam nabyć książki, kosmetyki, elektroniczne gadżety, ubrania czy sprzęt sportowy. Sprzedający pozbywają się nietrafionego podarunku i zyskują pieniądze, a kupujący mają możliwość nabycia czegoś po okazyjnej cenie.

Nietrafione prezenty można też oddać potrzebującym. To, co dla nas jest niepotrzebnym przedmiotem, dla ludzi, będących w trudnej sytuacji życiowej, może stać się przedmiotem na wagę złota.

Najbardziej nietrafione prezenty

Podstawowa zasada: nie kupujmy bliskim tego, czego sami nie chcielibyśmy dostać. Jeśli nie chcemy patelni do naleśników albo dezodorantu, nie obdarowujmy nimi innych.

Jakich upominków nie kładziemy pod choinkę? Na topowej liście najbardziej nietrafionych świątecznych prezentów są skarpetki i szaliki (także te wydziergane na drutach), krawaty, bokserki, kapcie i swetry z motywem świątecznym (zwłaszcza te z reniferem), długopisy, notatniki, kubeczki z logo firmy, kalendarze i gratisowe płyty dodawane do gazety. Także dezodorant, perfumy, których zapach obdarowywanej osobie może nie przypaść do gustu, krem do golenia i wyszczuplający balsam.

Wysoko plasują się także zestawy kosmetyków kupionych na stacji benzynowej, czy w markecie, porcelanowe figurki, maskotki – takie nikomu niepotrzebne i do niczego nie przydatne, zagracające przestrzeń przedmioty.

Jakich jeszcze prezentów nie dajemy pod choinkę? Zasłonek do łazienki, dywaników, wałków do malowania, zestawu majsterkowicza oraz wbrew pozorom książek. Alkoholu, bielizny wyszczuplającej, prezentów z kategorii „na pewno się przyda” czyli rzeczy do wyposażenia kuchni i domu: zestawu garnków, patelni, żelazka, czajnika.

Vouchery, bony podarunkowe i karty prezentowe, też nie zawsze są dobrym upominkiem. Można wprawdzie trafić w gust obdarowywanej osoby, ale taki podarunek może zostać zaliczony do kategorii „szybkich prezentów”, niezbyt dobrze świadczących o darczyńcy, który się nie wysilił i poszedł na łatwiznę.

Nie sposób nie wspomnieć o zwierzątku. Może nie jest to do końca najbardziej niechciany prezent świąteczny, ale w żadnym wypadku nie powinien nim być. Nie każdy obdarowany chce i powinien posiadać zwierzę, opieka nad nim to ogromna odpowiedzialność, a dla niektórych duży kłopot.

Dobre rady

W relacji z bliskim człowiekiem materialne prezenty nie są najważniejsze. Jeśli nie będziemy ich oczekiwać od drugiej strony, sami nie będziemy czuli się rozczarowani. Prezent musi być odpowiedni dla konkretnej osoby. Zapamiętajmy, gdy wspomni o tym, że chciałaby coś mieć, ale jej na to nie stać. Pamiętajmy i o tym, że ludzie się zmieniają. To, że ktoś przez kilkanaście lat używał konkretnych perfum, nie znaczy, że dalej ich używa.

Kupując prezent, dobierzmy go do charakteru oraz stylu życia osoby, którą chcemy obdarować. Pomyślmy, jakie ma hobby, na co sama wydaje pieniądze, w jaki sposób spędza wolny czas i co sprawia jej przyjemność. Przeanalizujmy, czego może potrzebować, a czego sama sobie nie kupi, bo uważa to za zbytni wydatek.

Jeśli chcemy zrobić prezent siostrze, zapytajmy szwagra o czym marzy jego żona. Prezent dla taty skonsultujmy z mamą. Podpytajmy, jakie prezenty otrzymane w poprzednich latach okazały się niewypałem. To bardzo cenna wskazówka.

Kupując prezent dla dziecka, pamiętajmy, żeby dobrać go do wieku obdarowywanego. Nie wybierajmy dla czterolatka zabawek z oznaczeniem 7+. Dziecko nie będzie czekało na tę zabawkę przez trzy lata, rozpakuje ją od razu, być może uszkodzi i zdekompletuje, a zamiast radości będzie wielkie rozczarowanie. I skonsultujmy taki zakup z jego rodzicami.

Jeśli mamy do czynienia z osobą, która twierdzi, że niczego nie potrzebuje zaakceptujmy to i nie wciskajmy prezentu na siłę. Wymyślmy podarunek inny, oryginalny, w którego zdobycie (wykonanie) włożymy trochę wysiłku i dużo serca. Wyszukajmy coś „gadżeciarskiego” – z oryginalnym nadrukiem albo ręcznie robione, jedyne w swoim rodzaju.

Jeśli decydujemy się na prezent typu słodycze czy alkohol, zastanówmy się, czy na pewno będzie to upominek odpowiedni dla obdarowanej osoby. Alkohol podarowany osobie chorej, abstynentowi lub alkoholikowi będzie bardzo nie na miejscu. Podobnie jest ze słodyczami.

Nawet drogi upominek nie zawsze przypadnie do gustu osobie obdarowanej. Drogi prezent nie zawsze oznacza trafiony prezent. Niekiedy tańszy, ale oryginalny upominek może sprawić radość. Jeśli brakuje nam czasu na wycieczkę po sklepach, skorzystajmy z internetowych porównywarek cenowych. Z ich pomocą może uda się kupić odpowiedni prezent w okazyjnej cenie.

Warto przygotować listę i spisać na niej wszystkie osoby, którym chcemy kupić prezent. Przy każdej z nich dopiszmy pomysł na upominek oraz dostępny budżet. I pamiętajmy, że opakowanie prezentu jest prawie tak samo ważne, jak jego zawartość.

Nie uszczęśliwiajmy nikogo na siłę nietrafionymi podarunkami. Nie dawajmy w prezencie rzeczy, których sami nie chcielibyśmy dostać. Nie kupujmy świątecznych prezentów w sposób bezmyślny,bezrefleksyjny i na ostatnią chwilę. Zabierzmy się za to odpowiednio wcześnie, aby mieć czas na zastanowienie się nad tym, co i komu chcemy kupić. Dzięki temu będziemy mogli na spokojnie wybrać upominki zgodnie z upodobaniami naszych najbliższych.

Malwina Komysz

Facebook