O policji

with Brak komentarzy
Czas czytania: 2 minut

Policjanci muszą być odważni – czyli wypowiedzi dzieci na temat policji

Co dzieci sądzą o policji? Ich odpowiedzi mogą Was rozbawić, ale i zastanowić – czasem maluchy mają bardzo odważne i życiowe pomysły!

Co sądzicie o policji?

Ewelina: Oni wszystko mogą. Nikt im uwagi nie zwróci. Mają fajnie.
Weronika: I mają dużo pieniędzy. Zarabiają, bo mandaty wystawiają. Mogą sobie kupować, co chcą.
Błażej: Ale za mandaty to oni muszą kupić potrzebny sprzęt.
Weronika: Ale oni dużo pieniędzy biorą za te mandaty i pewnie parę groszy mają dla siebie.
Natalia: Nie rozumiem tylko, dlaczego mówią o nich Smerfy albo Miśki?
Weronika: Przecież nawet nie przypominają Smerfów.
Zosia: No właśnie. Smerfy są małe, a policjant musi być przecież duży.
Błażej: A ciekawe kto jest Gargamelem? (śmiech)
Ewelina: Pewnie ich szef.
Weronika: Jak kiedyś będę miała męża, to chciałabym, żeby był policjantem, wtedy bym się niczego nie bała.
Natalia: A mój tatuś nie jest policjantem i mamusia też się niczego nie boi.
No, może poza myszami.

Weronika: Policjanci mają takie fajne czapki, mundurki i buty.
Błażej: Najważniejsze, że dbają o nasze bezpieczeństwo.
Zosia: I o to, żeby nikt nie ukradł zabawki małemu dziecku. Widziałam w bajkach, że po ulicach chodzą tacy co zabierają.
Ewelina: Dbają też o to, żeby nikt nie znęcał się nad zwierzakami.
Weronika: O to akurat bardziej dba weterynarz…

Czy praca policjanta wymaga odwagi?

Zosia: Taaak! Ja kiedyś widziałam taki duży pożar i przyjechała policja… a ja wiem kto to zrobił… taki podpalacz, który łamie prawo i bawi się niepotrzebnie zapałkami, a policjanci musieli skoczyć w ten ogień, żeby go złapać.
Błażej: To dopiero trzeba być odważnym!
Weronika: A ja widziałam jak policjant zatrzymuje starszą panią na rowerze, bo jechała na takiej drodze nierowerowej… to już nie jest odwaga… nie wiem po co to zrobili, przecież to tylko starsza pani.

Błażej: Może była nietrzeźwa?
Weronika: Jechała prosto…
Natalia: Policjanci muszą być odważni, bo gdyby nie byli, to cały świat byłby do niczego. A tak to przynajmniej niektórzy boją się policjantów.
Ewelina: A jak jest bardzo odważny to dostaje medal albo podwyżkę.

Czy w przyszłości chcielibyście pracować w policji?

Zosia: Ja tak… bo robią takie fajne rzeczy, na przykład zakładają kajdanki i wsadzają do więzienia tych najgorszych. A ich jest sporo. Praca murowana.
Błażej: A więzienie wcale nie jest takie dobre, bo dają jakieś zupy. A jak takiej zupy się nie lubi, to wyboru nie ma.
Ewelina: Tam trzeba dużo spacerować.
Natalia: Ale to jest dobre, bo można sobie przemyśleć co się źle zrobiło i wyjść całkiem innym człowiekiem.
Weronika: Ja też chciałabym pracować w policji. Podobają mi się pościgi za piratami drogowymi – też bym tak chciała.

Natalia: Ja chciałabym być policjantką. Ale policja musi spełnić pewne warunki – mój radiowóz musi być różowy. Niech się policjanci zastanowią, bo warto dla mnie przemalować.
Ewelina: I dostaniesz pieska. Yorka. Wilczur nie pasuje do kobiety – policjantki.

Źródło: OK!magazyn

polki.pl/zdrowie

 

Facebook