To już tradycja, że w lipcu centrum Gandawy zamienia się w jedną wielką scenę, na której występują artyści krajowi i zagraniczni a miasto właściwie nie śpi przez 10 dni.
Tu każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie niezależnie od wieku i zainteresowań, bo Gentse Feesten to jeden z największych miejskich festiwali folklorystycznych w Europie. Wszystko zaczęło się od balu, zabaw ludowych i 3000 darmowych bochenków chleba dla najuboższych w roku 1843, bo wtedy odbyły się pierwsze miejskie uroczystości pod nazwą “Algemene Kermis”, które trwały cztery dni.
Od wieków w Gandawie odbywało się wiele wydarzeń typu oficjalne święta, królewskie inauguracje, święta kościelne, procesje, uroczystości biskupie, święta ludowe, jarmarki etc., bo to miasto o mocnej pozycji w regionie, dawna stolica hrabstwa Flandrii, siedziba diecezji.
W XIX wieku Gandawa prężnie się rozwijała, była miastem przemysłowym i portowym. Poszczególne klasy społeczne były zrzeszone w różnych stowarzyszeniach i organizacjach, które organizowały dla swoich członków imprezy masowe, jak jarmarki i festyny a parafie święta parafialne. W tamtym okresie od lipca do października odbywało się w Gandawie wiele tego typu wydarzeń, średnio kilka w miesiącu. Miało to istotny wpływ na gospodarkę, bo w dni świąteczne piwo lało się w mieście strumieniami, robotnicy się bawili i wiązało się to z masową absencją w pracy wielu z nich w kolejnych dniach. Wpływowi przemysłowcy oraz władze miasta chcieli powstrzymać rozprzestrzenianie się lokalnych jarmarków oraz poprawić wizerunek miasta w regionie.
W roku 1843 podjęto decyzję o połączeniu wszystkich wydarzeń i uroczystości w czterodniowy jarmark powszechny w formie festiwalu miejskiego. Podczas uroczystości kawiarnie były otwarte całą noc, zorganizowano wiele wydarzeń, ale różne klasy społeczne miały różne rozrywki. Dla burżuazji były to wyścigi konne, bale, koncerty i wieczorne przyjęcia. Dla klasy robotniczej zabawy ludowe i strzelnica na Sint-Pietersplein. Tam też burżuazja rozdawała chleb ubogim. Najważniejszym punktem programu był volksbal (bal ludowy) na placu Kouter w centrum miasta, było to jedyne wydarzenie, podczas którego wspólnie bawiły się wszystkie klasy społeczne. Bal ludowy to stały punkt programu gandawskiego święta, który dziś nosi nazwę Bal 1900 i odbywa się w ostatnim dniu festiwalu nadal na placu Kouter.
W kolejnych latach Gentse Feesten organizowano według tego samego schematu z niewielkimi zmianami, ale z czasem formuła się wyczerpała. Latem 1919 roku w programie oprócz stałych punktów, jak bal ludowy, koncerty, parady i bezpłatne przedstawienia teatralne pojawiły się też nowe elementy, jak hołd poległym żołnierzom, parada pokoju i posadzenie drzewa wolności. Imprezami towarzyszącymi były jarmarki, targi kwiatowe oraz przedstawienia kukiełkowe. Niestety, mimo podjętych działań przez organizatorów Gentse Feesten z roku na rok coraz mniej osób uczestniczyło w festiwalu. Przyczyn było wiele m.in. rosnąca popularność turystyki rekreacyjnej nad morzem.
Po drugiej wojnie światowej też niewiele się zmieniło, program był mało atrakcyjny, a był taki, bo miasto nie chciało inwestować w wydarzenie, które nie cieszyło się popularnością wśród mieszkańców. W roku 1960 najważniejszymi wydarzeniami festiwalu były koncert waltorni i rogu myśliwskiego oraz turniej bilardowy. Nikt nie uwzględnił w programie festiwalu potrzeb kultury młodzieżowej. Pojawiły się głosy krytyczne a prasa lokalna pisała, że Gentse Feesten to już przeszłość.
W roku 1968 odbyła się jubileuszowa 125 edycja Gentse Feesten, która niczym się nie wyróżniała. Jak zwykle był jarmark, gry i zabawy ludowe oraz inne stałe elementy programu. Ale podczas tej edycji pojawiły się pierwsze zmiany, których inicjatorem był Walter De Buck oraz jego koledzy Herman Van Hecke i Wannes Van de Velde, którzy z gitarą i banjo spacerowali po ulicach miasta, od kawiarni do kawiarni i śpiewali gandawskie pieśni ludowe. W następnym roku dołączyli do nich jeszcze inni artyści i w ten sposób odrodziła się dawna tradycja występów ulicznych. Początkowo te występy wzbudzały krytykę ówczesnej klasy średniej i samych organizatorów, ale dziś uliczni artyści to nieodłączny element gandawskiego święta.
Walter De Buck był gandawskim artystą zajmującym się malarstwem, rzeźbą, teatrem i muzyką ludową. W roku 1962 założył, razem z innymi artystami stowarzyszenie artystyczne Trefpunt, które zajmowało się upowszechnianiem sztuki i aktywnie uczestniczyło w życiu kulturalnym Gandawy. W roku 1970 Walter De Buck i Trefpunt poprosili o pozwolenie na organizację występów na Sint-Jacobsplein, podczas Gentse Feesten. Rada miasta nie tylko się zgodziła na ten pomysł, ale też przyznała dotację w wysokości 20 000 belgijskich franków.
To był początek odnowy Gentse Feesten. W kolejnych latach wiele lokalnych organizacji zgłaszało swoje projekty i współtworzyło program festiwalu. W latach 70-tych centrum gandawskiego święta to ulice wokół kościoła św. Jakuba. Odbywały się tu koncerty, warsztaty, przedstawienia teatralne oraz nocne pokazy filmowe.
Liczba uczestników gwałtownie rosła z roku na rok, kolejne place Gandawy zamieniają się w sceny, a władze miasta zaczynają dostrzegać potencjał turystyczny w prawie już zapomnianym święcie. W latach 80-tych następuje dynamiczny rozwój święta, pojawiają się nowe elementy programu, jak Het Puppetbuskersfestival a wydarzenia festiwalowe obejmują większy obszar miasta.