Jak pozostać offline w dobie pandemii

with Brak komentarzy
Czas czytania: 2 minut

W dzisiejszych czasach znaczna część naszego życia przeniosła się do sieci. Wiele osób pracuje i uczy się zdalnie. Komunikacja online jest często jedyną formą kontaktu z rodziną lub znajomymi. Jest to bardzo bezpieczny sposób komunikacji w pandemii, bez ryzyka zarażenia. Niestety niesie za sobą również wiele niebezpieczeństw oraz duże ryzyko uzależnienia. Zmiany w mózgu u osób uzależnionych od Internetu są takie same, jak u osób uzależnionych od narkotyków czy alkoholu.

Coraz częstszym zjawiskiem jest „Phubbing”, kiedy to koncentrujemy się na telefonie komórkowym kosztem komunikacji z innymi, pozbawiając swojej uwagi uczestników spotkania. Ofiary „phubbingu” czują się odrzucone, wręcz wykluczone społecznie, co negatywnie odbija się na ich samopoczuciu. Dlatego warto czasem pozostać offline i po prostu cieszyć się przebywaniem z innymi.

Korzystanie z mediów społecznościowych powoduje produkcję dopaminy (hormonu szczęścia). Internet daje nam nieograniczone możliwości rozwoju, pracy i kontaktu z innymi. Obecnie w ciągu trzech dni dociera do nas tyle informacji, ile 150 lat temu docierało przez całe życie. Dobrze jest jednak nauczyć się korzystać z tego dobrodziejstwa w bezpieczny sposób. Poniżej omawiam kilka sprawdzonych sposobów kontrolowania naszego nawyku korzystania z komórki.Warto stworzyć „domowy kodeks korzystania z urządzeń mobilnych” dla siebie i swoich najbliższych. Pisząc go, zwróć uwagę na to, jaką masz rutynę po przebudzeniu. Czy po przebudzeniu i wyłączeniu budzika w telefonie odkładasz go? Dobrze jest dać sobie czas na rozbudzenie się bez Internetu.

Posiłki to czas, kiedy spotykamy się z całą rodziną, dlatego nie używajmy w tym czasie urządzeń mobilnych. W miejscach, gdzie spędzamy czas razem, nie kontaktujmy się między sobą przez telefon, tylko osobiście – „face to face”. Jesteśmy w ten sposób ze sobą, a nie obok siebie.

Czas wolny od obowiązków spędzajmy w urozmaicony sposób, wykorzystajmy go na zabawę, gry planszowe, spacer, kreatywne programy czy czytanie książek. W trakcie odwiedzin gości w naszym domu zajmijmy się rozmową z nimi, a telefon odłóżmy na bok. Pokazujemy im wtedy, że są ważni i mile widziani. W drodze do domu czy na spacerze nie używajmy telefonu.

W mediach społecznościowych kontaktujmy się i zapraszajmy do grona znajomych te osoby, które naprawdę znamy. Rozsądnie używajmy aplikacji, programów oraz informatycznych rozwiązań. Pomoże to nam w osiągnięciu lepszych wyników w nauce i w nawiązywaniu nowych znajomości.

Postarajmy się wykonywać tylko jedną czynność na raz. Lepiej zrobić mniej, a dobrze, niż dużo byle jak. Nie zasypiajmy z telefonem bądź innym urządzeniem mobilnym w rękach. Łatwiej uśniemy i obudzimy się rano wypoczęci.
Zauważajmy innych! Już 12-minutowy spacer w połączeniu z koncentrowaniem naszej uwagi na innych może przynieść spektakularne efekty. Samo życzenie szczęścia mijanym przez nas nieznajomym poprawia nasze samopoczucie i ogólne zadowolenie z życia. Życzliwość w stosunku do ludzi sprawia, że sami czujemy się ze sobą dobrze.

W erze cyfryzacji i mediów społecznościowych, zamiast się wspierać, walczymy i rywalizujemy. Nieodłączną częścią naszego życia jest stres. Najskuteczniej możemy łagodzić napięcie poprzez kontakt z naturą. Natura działa na nas kojąco. Kilkunastominutowy spacer wystarczy, żeby stężenie kortyzolu (hormonu stresu) spadło. Dobrze jest znaleźć równowagę pomiędzy online a offline. Każda sfera wiele wnosi do naszego życia i jest potrzebna, ale tylko odpowiednio wyważone pozwolą nam pozostać w pełni sobą.

Członkini Elles pour Elles

Facebook