Odkrywamy Belgię
Ten niewielki kraj zachwyca nie tylko pięknymi miastami, urokliwymi miasteczkami i malowniczymi wioskami, ale także wyjątkową architekturą, bogatą historią, różnorodnością kulturową, sztuką, wyśmienitą kuchnią i unikalnymi tradycjami. Belgia skrywa wiele fascynujących miejsc, które warto odkryć.
Jesienne święto w Ardenach. Łowiectwo, muzyka i legenda św. Huberta
Od 9 do 11 listopada w Bouillon odbędzie się doroczne Święto Łowiectwa. Kilka dni wcześniej, 3 listopada, w całej Walonii obchodzony będzie dzień św. Huberta, patrona myśliwych. Najważniejsze uroczystości religijne i jubileuszowe zaplanowano w Saint-Hubert – miasteczku, które od wieków pielęgnuje pamięć o świętym biskupie i jego niezwykłej historii.
To nie tylko festyn ani folklorystyczna zabawa, lecz żywa tradycja. W Belgii, a szczególnie w Walonii, ma ona niemal sakralny wymiar. Dla mieszkańców regionu i przyjezdnych jest świętem zakorzenionym w wielowiekowej historii, której najbardziej rozpoznawalnym znakiem pozostaje echo rogu myśliwskiego.
Święty Hubert i jego historia
Trudno wyobrazić sobie listopadowe obchody bez postaci świętego Huberta, patrona myśliwych. Jego dzieje to nie tylko legenda, ale także opowieść o przemianie wewnętrznej i wyborze innej drogi życia.
Hubert urodził się w VIII wieku jako arystokrata z rodu Merowingów. W młodości był rycerzem na dworze króla Teodoryka III. Miał wszystko, co w tamtych czasach oznaczało sukces: pozycję, majątek i szacunek. Jego wielką pasją było polowanie, któremu oddawał się bez reszty, dniami i nocami przemierzając lasy Ardenów konno, ze sforą psów i towarzyszami.
Pewnego ranka, podczas polowania, w głębi puszczy zobaczył ogromnego białego jelenia, w którego porożu pojawił się świetlisty krzyż. Zwierzę przemówiło ludzkim głosem, pytając, dlaczego Hubert nie przestaje ścigać zwierząt, a zaniedbuje troskę o własną duszę.
To spotkanie tak go odmieniło, że porzucił polowania i życie dworskie. Całą przyszłość poświęcił Bogu i pracy duszpasterskiej. Z czasem został biskupem Liège, a po śmierci ogłoszono go świętym. Przypisywano mu liczne uzdrowienia; jedną z najcenniejszych relikwii jest stuła św. Huberta, przechowywana do dziś w miasteczku Saint-Hubert, nazwanym na jego cześć.
Legenda o białym jeleniu zapoczątkowała duchową przemianę Huberta i tradycję, która trwa do dziś. Łączy nie tylko myśliwych, lecz także leśników, jeźdźców, miłośników przyrody i wszystkich, którzy szukają równowagi między codziennością a tym, co naprawdę ważne. To także wyraz szacunku dla natury i odpowiedzialności za jej przyszłość.
Saint-Hubert i jubileuszowe uroczystości
Jednym z najważniejszych miejsc listopadowych uroczystości jest Saint-Hubert, niewielkie miasto w Ardenach, nazwane na cześć patrona myśliwych. To tutaj znajduje się bazylika, w której spoczywają relikwie świętego, i tu od wieków rozwijał się jego kult.
W 2025 roku Saint-Hubert stanie się centrum jubileuszu. Okazja jest wyjątkowa: mija 1300 lat od śmierci świętego, 1200 lat od przeniesienia jego relikwii do miasta oraz 100 lat od nadania kościołowi tytułu bazyliki mniejszej. Program obchodów potrwa do końca 2027 roku.
Jednym z głównych wydarzeń będzie piesza pielgrzymka z Liège do Saint-Hubert. Trzydniowy marsz odtwarza historyczny szlak, którym w IX wieku przenoszono szczątki świętego. To nie tylko forma uczczenia patrona, ale też przypomnienie o szacunku wobec przyrody i potrzebie zatrzymania się w codziennym życiu.
W ramach jubileuszu odbędzie się także festiwal muzyki rogów myśliwskich. Koncerty plenerowe i liturgiczne z udziałem zespołów z całej Europy przybliżą repertuar wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
Kulminacją obchodów będzie 3 listopada. W bazylice odprawiona zostanie uroczysta msza święta z udziałem bractw łowieckich, leśników, duchowieństwa i pielgrzymów. Szczególnym momentem pozostaje błogosławieństwo zwierząt, które mogą być obecne podczas nabożeństwa. W świątyni pojawiają się nie tylko psy myśliwskie i konie, ale też sokoły czy osły prowadzone przez opiekunów.
Obok wydarzeń religijnych zaplanowano cykl imprez kulturalnych i edukacyjnych: wystawy fotograficzne, koncerty muzyki klasycznej i jarmarki tematyczne. Na straganach pojawią się lokalne produkty, rękodzieło, biżuteria, tekstylia z naturalnych materiałów i ozdoby inspirowane lasem. Nie zabraknie też regionalnych przysmaków – dań z dziczyzny, chleba św. Huberta, domowych konfitur i ziołowych naparów. Zapach ognisk i przypraw tworzy wyjątkowy klimat odczuwalny w całym Saint-Hubert.
Jubileuszowe obchody to propozycja nie tylko dla myśliwych i pielgrzymów, ale także dla każdego, kto interesuje się historią, kulturą i tradycją Ardenów. To okazja, by odwiedzić miejsce, które od wieków łączy duchowość z codziennym życiem ludzi związanych z lasem i ziemią.
Miejsce, które żyje tradycją
Bouillon znane przede wszystkim z potężnego zamku Gotfryda, w listopadzie staje się miejscem wyjątkowych wydarzeń. W powietrzu unosi się zapach dziczyzny i przypraw, rozbrzmiewają rogi myśliwskie, a na brukowanych uliczkach gromadzą się mieszkańcy i goście. To tutaj odbywa się jedno z najważniejszych jesiennych wydarzeń: Święto Łowiectwa połączone z obchodami dnia św. Huberta, patrona myśliwych i ludzi lasu.
Tegoroczne uroczystości zaplanowano od 9 do 11 listopada. W sobotę o godzinie 10:00 ruszy targ dziczyzny i produktów regionalnych. To miejsce spotkań lokalnych producentów, rzemieślników i odwiedzających. Na stoiskach pojawią się świeże kiełbasy z dzika, pasztety, konfitury z leśnych owoców, a także rękodzieło: futrzane rękawice, biżuteria czy ozdoby z poroża.
W programie jest także uroczysta msza patriotyczna w kościele w Bouillon. W namiocie Królewskiego Zrzeszenia Turystycznego będzie można napić się gorącej zupy, spróbować grzanego wina i specjalnie warzonego piwa myśliwskiego, dostępnego tylko w tych dniach.
Wydarzenie ma charakter otwarty. Przychodzą całe rodziny. Najmłodsi biorą udział w animacjach, dorośli degustują sery, wędliny i dania z dziczyzny, zaglądają na stoiska z nalewkami, oglądają pokazy sokolnicze lub słuchają koncertów trębaczy. Muzyka rogów myśliwskich, rozbrzmiewająca przez cały weekend, przypomina o dawnej kulturze łowieckiej.
W tych dniach Bouillon staje się miejscem spotkania ludzi, których łączy zamiłowanie do przyrody, tradycji i wspólnoty. Łowiectwo nie jest tu sportem ani pokazem, lecz elementem kultury głęboko zakorzenionej w relacji człowieka z lasem.
Obchody św. Huberta przypominają, że patron myśliwych jest dziś postrzegany jako symbol życia w zgodzie z naturą. To czas, gdy ludzie i przyroda spotykają się w sercu Ardenów, przy dźwiękach rogów myśliwskich i zapachu pieczonej dziczyzny.
Agnieszka Buniowska



