80 rocznica udziału 1 Polskiej Dywizji Pancernej pod dowództwem gen. Stanisława Maczka w walkach o wyzwolenie Flandrii
Wrzesień był miesiącem, w którym odbyło się szereg uroczystości związanych z wyzwoleniem wielu miejscowości we Flandrii. 7 i 8 września 80 rocznicę wyzwolenia obchodziło miasto Antwerpia.
Fatalne decyzje Montgomery’ego i geograficzna ignorancja Eisenhowera sprawiły, że we wrześniu 1944 r. stracono okazję do szybkiego odblokowania dostępu do portu w Antwerpii. Bardzo mocno uderzyło to w aliancką logistykę.
Armie prące na Niemcy zaczęły na początku września doświadczać braku paliwa, które znikało w tym czasie na ogromną skalę na czarnym rynku. Alianci desperacko potrzebowali więc dużego niezniszczonego portu. Naturalnym celem ich natarcia była Antwerpia – przed wojną drugi pod względem wielkości port w Europie, przyjmujący rocznie 11 tys. statków i 44 tys. barek rzecznych.
Antwerpia została wyzwolona 4 września 1944 r. przez brytyjską 11 Dywizję Pancerną gen. George’a Robertsa. Oddział belgijskiego ruchu oporu, znany jako Witte Brigade, jeszcze przed wkroczeniem brytyjskich pancerniaków opanował port i zapobiegł jego zniszczeniu przez Niemców. Alianci mieli więc ogromne szczęście. Niestety nie wykorzystali go. Antwerpia nie jest portem położonym nad otwartym morzem. By się do niego dostać, statki muszą przepłynąć 113 km rzeką Skaldą, rozlewającą się nawet na szerokość 6,5 km.
Bitwa o Skaldę – ta ciężka i krwawa batalia – jest nazywana przez weteranów „drugim D-Day”, gdyż była drugim po Normandii przypadkiem przełamania niemieckiego Wału Atlantyckiego. Bitwę tę toczono w niezwykle trudnym terenie – na zalanej wodą wyspie, polderach i wydmach upstrzonych bunkrami. Brały w niej udział jednostki brytyjskie, kanadyjskie, amerykańskie, polska 1 Dywizja Pancerna, oddziały francuskie, belgijskie i norweskie, a także holenderski ruch oporu. Oczyszczenie tego rejonu z Niemców uratowało aliancki łańcuch dostaw logistycznych przed załamaniem w trakcie walk w Ardenach.
W Ratuszu miasta Antwerpia można było obejrzeć wystawę pt. „Zapomniani Bohaterowie” przedstawiającą zdjęcia i krótkie historie polskich kombatantów z 1 Polskiej Dywizji Pancernej.
Przez miasto przetoczyła się parada starych wozów bojowych, nad Skaldą rozlokowało się miasteczko z czasów II wojny światowej, a wieczorem w całym mieście odbywały się potańcówki z lat 30 i 40.
W weekend 28-29 września miały miejsce uroczystości zorganizowane ku czci Polskich żołnierzy z 1 PDpanc. Oraz RAF.
W sobotę 28 września na Cmentarzu Miejskim Schonselchoof w Antwerpii, przy tablicy upamiętniającej Polski czyn zbrojny, uczczono pamięć o Polskich Bohaterach. Ciepłe słowa w kierunku Polaków w swoim przemówieniu skierowała radna miasta Pani Els van Doesburg. Natomiast w swoim przemówieniu Dowódca 34 Brygady kawalerii pancernej Płk Jerzy Biryłko podziękował za pamięć i zaangażowanie środowisk polonijnych oraz podkreślił, jak ważną sprawą jest dbanie o tradycje bojowe 1 Polskiej Dywizji Pancernej.
Na uroczystości obecna była delegacja Wojska Polskiego na czele z dowódcą 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego z Żagania, gen. dywizji Piotrem Fajkowskim. W delegacji byli też: dowódca 10 Brygady Kawalerii Pancernej im. Gen. Broni Stanisława Maczka ze Świętoszowa, gen. brygady Mirosław Downar, dowódca 34 Brygady Kawalerii Pancernej im. Hetmana Wielkiego Koronnego Jana Zamoyskiego z Żagania płk Jerzy Biryłko. Wiązanki kwiatów złożyli też: przedstawiciel Ambasady RP w Brukseli wraz z Attaché Wojskowym, dowódca wojskowy prowincji Antwerpia oraz organizacje polonijne i belgijskie.
Został odczytany Apel Poległych, a kompania honorowa, którą wystawiła 34 Brygada Kawalerii Pancernej, oddała salwę honorową ku czci Polskich Bohaterów.
Dzień później, w niedzielę 29 września odbyły się główne uroczystości. Na Polskim Wojennym Cmentarzu w Lommel, w obecności Przedstawiciela Króla oraz Chargée d’affaires Ambasady RP w Brukseli, oddano hołd spoczywającym tu żołnierzom. W uroczystości wzięła również udział delegacja Wojska Polskiego z Żagania oraz kompania honorowa.
Kapitan Jan Brzeski – obecny!
Z wielkim smutkiem i żalem informujemy, iż dnia 24 września w wieku 101 lat w Brukseli na wieczną wartę odszedł kapitan w stanie spoczynku Jan Brzeski.
Był on ostatnim żołnierzem 1 Polskiej Dywizji pancernej oraz 24 Pułku Ułanów, który przebył cały szlak bojowy. Pan Jan przyjechał do Belgii na uroczystości z okazji 80 rocznicy wyzwolenia, niestety nie było mu dane wziąć udział w tych obchodach.
Pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Spoczywaj w pokoju, Kapitanie. Twoja służba i poświęcenie nie zostaną zapomniane!!!
Kapitan Jan Brzeski urodził się 10 stycznia 1923 r. w Rytrze. Po wybuchu wojny w 1940 roku podjął heroiczną ucieczkę z okupowanej Polski, by przez Beskid Sądecki, Węgry i Jugosławię dotrzeć do Francji, gdzie wstąpił do tworzących się polskich sił zbrojnych. Po upadku Francji przedostał się do Wielkiej Brytanii, gdzie wstąpił do 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich, później wcielonego do legendarnej 1 Dywizji Pancernej generała Stanisława Maczka.
Jako żołnierz tej jednostki kapitan Jan Brzeski wziął udział w kluczowych bitwach wyzwoleńczych Europy Zachodniej. Od lądowania w Normandii 8 sierpnia 1944 roku, przez wyzwolenie belgijskiego Tielt i holenderskiej Bredy, aż po zajęcie niemieckiego Wilhelmshaven, Pan Kapitan przeszedł cały szlak bojowy 1 Dywizji Pancernej. Jego zasługi w walce o wolność Belgii, Holandii i Niemiec są nieocenione.
Odwaga, niezłomność oraz poświęcenie Bohatera dla sprawy wolnej Europy pozostaną w naszej pamięci jako przykład prawdziwego patriotyzmu.
Wojciech Romaniak