11 lipca Flandria obchodzi Święto Wspólnoty Flamandzkiej (Feestdag van de Vlaamse Gemeenschap), ustanowione w 1973 roku na pamiątkę bitwy pod Kortrijk (fr. Courtrai) z 1302 roku, znanej także jako Bitwa Złotych Ostróg (Guldensporenslag).
Dzień ten ma dla mieszkańców Flandrii ogromne znaczenie. Upamiętnia nie tylko militarne zwycięstwo, ale przede wszystkim walkę o flamandzką tożsamość, język i prawa.
Tło historyczne
W 1301 roku król Francji Filip IV Piękny wkroczył do Flandrii, by podporządkować sobie bogate i niezależne miasta, sprzyjające królowi Anglii i broniące własnych przywilejów. Francuska okupacja szybko przerodziła się w brutalne rządy, które spotkały się z narastającym oporem mieszczan i rzemieślników.
W maju 1302 roku, po niemal dwóch latach francuskiej dominacji, doszło do dramatycznych wydarzeń w Brugii. Miejscowi mieszkańcy, przede wszystkim członkowie cechu tkaczy i rzemieślnicy pod wodzą Pietera de Coninck i Jana Breydela zaatakowali stacjonujące w mieście francuskie oddziały. Rzeź miała miejsce o świcie, dlatego wydarzenie to nazwano „jutrznią brugijską” (Brugse Metten), nawiązując do porannej modlitwy.
Szacuje się, że tego dnia zginęło około 2 000 osób – żołnierzy francuskiego garnizonu oraz ich lokalnych stronników. Rozpoznawano ich m.in. po trudnościach z wymową flamandzkiego hasła „schild en vriend” („tarcza i przyjaciel”), co pozwalało na identyfikację przybyszów spoza Flandrii.
Bitwa Złotych Ostróg
„Jutrznia brugijska” zapoczątkowała flamandzki zryw przeciwko francuskiej dominacji. Kulminacją oporu była bitwa pod Kortrijk 11 lipca 1302 roku.
Flamandzkie siły liczyły około 11 tysięcy mieszczan, rzemieślników i chłopów – słabo wyszkolonych, ale zdeterminowanych i zmotywowanych. Uzbrojeni w widły, piki, topory i charakterystyczne goedendagi (drewniane maczugi z kolcem) stanęli naprzeciw potężnej armii francuskiej. Wojska francuskie, pod dowództwem hrabiego Roberta II d’Artois, liczyły około 8 tysięcy żołnierzy, w tym ciężkozbrojnych rycerzy.
Mimo przewagi technologicznej i doświadczenia wojskowego, to flamandzka piechota odniosła spektakularne zwycięstwo. Kluczowe znaczenie miało przygotowanie terenu. Podmokłe pola i rowy uniemożliwiały rozwinięcie natarcia kawalerii. Po zaciętej walce armia francuska została doszczętnie rozbita, a jej dowódcy zginęli na polu bitwy.
Po bitwie znaleziono około 500 par złotych ostróg należących do francuskich rycerzy. Trofea te przekazano do kościoła Najświętszej Marii Panny (Onze-Lieve-Vrouwekerk) w Kortrijk jako wyraz wdzięczności za zwycięstwo. Stąd wzięła się nazwa Bitwa Złotych Ostróg. Starcie to zmieniło sposób prowadzenia wojen, piechota pokonała rycerzy, co wcześniej uważano za niemożliwe.
Zwycięstwo pod Kortrijk do dziś uchodzi za symbol walki o flamandzką niezależność, język i kulturę. W 1973 roku dzień 11 lipca został oficjalnie ogłoszony Świętem Wspólnoty Flamandzkiej.
Tego dnia organizowane są liczne uroczystości, koncerty, wystawy i wydarzenia, które nie tylko przypominają o historycznym zwycięstwie, ale także podkreślają współczesne aspiracje Flamandów do zachowania tożsamości, autonomii i równości w ramach państwa belgijskiego.
Barbara Kamińska